BLA BLA BLA

JUŻ NIEDŁUGO NOWA ODSŁONA: CIĄŻA PO CZESKU, CZESKIE CHYBY czyli CZEGO NIE MÓWIĆ W CZECHACH, JAK ŻYĆ NA CO LICZYĆ A NA CO NIE.

wtorek, 17 czerwca 2014

ROCZEK

W tym tygodniu świętujemy roczek, który mija dokładnie dziś.
Właściwy wpis ukaże się jutro.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

     Obserwatorzy wiedzą, że powyższe zdania napisane zostały kilka miesięcy temu. Treści pisanych postów, które miały się ukazać nienadawały się do publikacji. Byłyby albo fałszywe albo zbyt przytłaczające.
Przez czas blogowej ciszy działo się w naszym życiu bardzo dużo złych rzeczy ale koniec roku zakończył się małym sukcesem o czym jeszcze napiszę.
Cała reszta jako temat depresji, przytłoczenia obowiązkami, niewidzialności i samotności "bycia" matką być może kiedyś powróci.



Junior na przeglądzie roczniaka:

Dziecko zostało również zaszczepione kolejną dawką Infanrix Hexa (w Czechach standardowe, bezpłatne szczepienie). Ukończenie roczku wiązało się z pierwszą wizytą u stomatologa a ta nie mogła się odbyć nigdzie indziej jak w Polsce u mojej zaufanej koleżanki z lat szkolnych - Dominiki. Obawiałam się przebiegu tej wizyty. Sama z bardzo żywym dzieckiem. Cierpliwość pań asystentek, mojego stomatologa oraz znudzenie mojego syna czasem jaki sama spędziłam na kontroli własnego uzębienia spowodowały, że jego pierwszy przegląd odbył się podczas snu :)

A jak świętowaliśmy? 

Z oczywistych przyczyn wielokrotknie!