BLA BLA BLA

JUŻ NIEDŁUGO NOWA ODSŁONA: CIĄŻA PO CZESKU, CZESKIE CHYBY czyli CZEGO NIE MÓWIĆ W CZECHACH, JAK ŻYĆ NA CO LICZYĆ A NA CO NIE.

czwartek, 7 marca 2013

26. TÝDEN TĚHOTENSTVI czyli 6,5 MIESIĄCA

      Zaczynamy 26 tydzień...śmiało mogę powiedzieć, że chodzę z brzuchem a właściwie za brzuchem bo on zawsze jest przede mną.
     
      Zajmuje ważne stanowisko....
         
Przyjechał kierownik budowy z Polski na spotkanie.
Przywitał się ze mną całując w dłoń, po czym zostawszy w półukłonie zapytał się mojego brzucha:
"I jak się czujemy? Widzę, że dobrze! :)"

    wszyscy się z nim liczą....

Szef wszystkich szefów:
"Jak se cítíš? Uvidiš jak rychlo čas plyne. Dobře vypadaš!"

     i dbają....
Po lunchu weszłam do sklepu aby kupić sobie coś do picia - padło na tonik.
Przypadkowo spotkałam Ivoša, który zabrał mi butelkę przeczytał skład i powiedział:
"ty ne mužeš toho pit" 
po czym pokazał mi informacje a butelce

dla niewtajemniczonych - "niepolecany dzieciom i kobietom w ciąży"

Zatem mój brzuch pobił mnie prawie we wszystkim :)

A jak ja się czuję:
  • mam wrażenie, że zeszczuplałam ale to może też przyczyna ostatnich zmartwień...
  • swędzi mnie wszystko, smaruję się kremami, olejkami - nie pomaga, swędzi i już!
  • sucha skóra to standard - ciągle smaruję, ciągle sucha;
  • mój układ krwionośny nie wytrzymuje napięcia, zwiększona ilość krwi i dłuższy obieg spowodował u mnie problemy z nogami a i obserwuję czy przypadkiem nie czymś więcej...
  • nawet gdy leżę czuję, że bolą mnie kończyny, wstaję, ruszam się, pobudzam krążenie i ...znowu się kładę i znowu bolą;
  • po kilku tygodniach spokoju znowu zaczyna boleć mnie kość łonowa;
  • mam problemy ze snem - nie zasypianiem! Zasypiam i budzę się po 2-3 godzinach i męczę, męczę...aby zasnąć.
  • uważam, że ciąża trwa za długo!
a na koniec coś co mnie ostatnio rozśmiesza na maksa - reklama T-Mobile:

4 komentarze:

  1. 26 tydzień to już bliżej niż dalej! rośnijcie zdrowo i niech miną dolegliwości. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy :) ja już bym jednak chciała aby był już tak duży jak Twoja pociecha.

      Usuń
  2. Ja najbardziej obawiam się spuchniętych stóp:) Mam nadzieję,że tego nie doświadczę... Póki co, ciąża super, dla mnie może trwać jak najdłużej, a z drugiej strony nie mogę się doczekać jak Bąbel będzie już z nami:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi dopiero teraz zaczyna zaczyna być ciężko. Spokojnie, wszystko przed Tobą :)

      Usuń