BLA BLA BLA

JUŻ NIEDŁUGO NOWA ODSŁONA: CIĄŻA PO CZESKU, CZESKIE CHYBY czyli CZEGO NIE MÓWIĆ W CZECHACH, JAK ŻYĆ NA CO LICZYĆ A NA CO NIE.

czwartek, 6 czerwca 2013

1...39 TÝDEN TĚHOTENSTVI

     Wczoraj obejrzeliśmy film o Batmanie - Mroczny Rycerz powstaje (zwykle nie oglądamy Sci-Fi ale z nadmiaru dramatów, które mój mąż trzyma w zanadrzu do pooglądania zdecydowaliśmy się na to). Kto od czasu do czasu ogląda takie rzeczy wie, że zawsze największe tajemnice kryją się pod ziemią: bomby, laboratoria, uciekinierzy czy miasta....A dziś media podały informację o podziemnym mieście imigrantów w Moskwie. Rzeczywistość pomieszała się z filmem...

     Dokładnie dziś w 39. tygodniu udaliśmy się ponownie do poradni.
Byłam zakręcona bo nawet do samochodu wyszłam bez niezbędnych dokumentów a przed Opavą przypomniało mi się o fiolce z moczem do badań, która została w łazience.
Ponownie miałam wątpliwą przyjemność skorzystania ze szpitalnego kielicha...
     Wizyta przebiegła standardowo: waga, ciśnienie (130/80 i nadal zażywam po jednej tabletce Dopegytu), ktg na którym znowu Malca trzeba było budzić ale tym razem odbyło się to już bez takich nerwów jak poprzednio, badanie i usg.

fot.Katka                                  od długiej, czerwonej kreski mały już nie spał...

     U nas bez zmian. Spokój. Czekamy.
Cierpię na bóle krzyża i okazjonalne trudności w oddychaniu (podejrzewam, że są one wówczas gdy Mały się "nieodpowiednio" ułoży).
Szyjka długa a na kolejną kontrolę mam się stawić w poniedziałek.
Mąż żartuję, że po mamie to dziecko raczej przyjdzie na ten świat z opóźnieniem niż przed czasem.
...................................................................
Wróciliśmy przed chwilą ze spaceru (popołudniu przestało padać i nawet na moment wyszło słońce).
Kilkaset metrów od domu dostałam kłujących bóli w prawej części brzucha, trochę jak kolka.
Czy to skurcze przedpowiadające?
Właśnie zaczęłam myśleć co jeszcze muszę zrobić zanim wrócę do Polski na macierzyński...
żeby Michał został z jak najmniejszą ilością rzeczy jak będę w szpitalu.




3 komentarze:

  1. dokladnie w 39 tyg juz urodzilam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przetrzymuje Cię ten bobas ;))

    OdpowiedzUsuń
  3. ja w tym tygodniu też miałam takie kłucia jak kolka, tylko to chyba od chodzenia, bo ja jestem ciągle w trasie:)
    Do Polski na macierzyński? To jest nas dwie:)
    Cierpliwości i miłego oczekiwania...

    OdpowiedzUsuń